„Nasi” i „Stal” zamierzają wyprowadzić na ulice Moskwy dziesiątki tysięcy swoich aktywistów. Akcja ma na celu przeciwdziałanie protestom, które mają zostać zorganizowane przez ugrupowania opozycyjne 4 marca i w ciągu kilku dni po wyborach (do 12 marca). 20 tysięcy młodych ludzi ma „przeciwstawiać się nielegalnym próbom zdestabilizowania sytuacji przez opozycję”. „Nasi” i „Stal” nie chcą, aby opozycjonistom udało się „stworzyć wrażenie”, że wynik wyborów prezydenckich został sfałszowany.

Przypominamy, że dzień wcześniej, 20 lutego, „Nasi” zapowiedzieli, że ich aktywiści zajmą wszystkie place w centrum Moskwy w dniach 4-5 marca oraz przeprowadzą manifestację na Placu Łubiańskim, obok Centralnej Komisji Wyborczej. Dokładnie w tym samym miejscu, gdzie swoją własną demonstrację chcieli zorganizować opozycjoniści.

Działania prokremlowskich młodzieżówek stają się coraz bardziej brutalne. Jak informowaliśmy, w nocy z 19 na 20 lutego grupa związana z organizacją „Nasi”, we współdziałaniu z policją, pobiła opozycjonistów w budynku mera Moskwy.

Źródło: pik.tv

(BC)