Członkowie proputinowskiej młodzieżówki chcieli zniszczyć strony „Kommiersanta”
W internecie pojawiła się korespondencja sekretarza organizacji „Nasi” na temat planowanych ataków na „Kommiersanta”.
W korespondencji Kristiny Potupczik, sekretarza ruchu „Nasi”, znajduje się informacja o przygotowaniu ataków hakerskich na strony rosyjskiej gazety „Kommiersant”, która niekiedy pozwala sobie na krytykowanie rządu Władimira Putina. Atak planowano w 2008 r. Dom Wydawniczy „Kommierstant” postanowił zwrócić się w tej sprawie do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej.
Jak informuje Demian Kudriawcew, prezes domu wydawniczego, „Kommiersant” będzie żądał wytoczenia sprawy karnej przeciwko Kristinie Potupczik oraz jej współpracownikom za zamiar zorganizowania ataków typu DDoS. W jego opinii ujawniona korespondencja daje podstawy do takich działań prawnych.
Nasi, a właściwie Młodzieżowy Demokratyczny Antyfaszystowski Ruch „Nasi” to organizacja młodzieżowa, wspierana finansowo przez Kreml. Liczy ponad sto tysięcy członków. Znana jest z organizowania antyzachodnich happeningów i demonstracji poparcia dla obecnej polityki Moskwy (np. w listopadzie organizuje własny „Marsz Rosyjski”, który ma być przeciwwagą dla „Marszu Ruskiego” nacjonalistów).
Źródło: pik.tv
(BC)