W Osetii Południowej znów niebezpiecznie

W stolicy separatystycznej republiki – Cchinwali, doszło do zamachu na byłego członka osobistej straży Eduarda Kokojty, prorosyjskiego prezydenta, który odszedł w niesławie w grudniu 2011 r.

05.07.2012 18:56

Południowej poruszali się Irbieg Bietiejew, jego szesnastoletni syn oraz jeszcze jeden mężczyzna. Wszyscy otrzymali wiele ran postrzałowych. Bietiejew i jego syn są w stanie krytycznym.

Jak informuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Osetii Południowie Bietiejew należał do osobistej gwardii prezydenta Eduarda Kokojty, który zrezygnował ze swojej funkcji w wyniki śnieżnej rewolucji w grudniu 2011 r.

 

Źródło: pik.tv

(BC)


Ostatnie wiadomości z tego działu

Dzwoni Macierewicz do komisji wyborczej… czyli o działalności niepodległościowej w latach 70-tych.

Prof. Andrzej Nowak: Lekcja historii. Wspomnienie o Richardzie Pipesie (1923-2018)

ARCANA nagrodzone przez MSZ!

Historia marksizmu i Conrad – ARCANA 135 już w księgarniach!

Komentarze (0)
Twój nick:
Kod z obrazka:



Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wszystkie opinie są własnością piszących. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy wulgarnych lub nawołujących do nienawiści.

Wyszukiwarka

Facebook


Wszystkie teksty zamieszczone na stronie są własnością Portalu ARCANA lub też autorów, którzy podpisani są pod artykułem.
Redakcja Portalu ARCANA zgadza się na przedruk zamieszczonych materiałów tylko pod warunkiem zamieszczenia informacji o źródle.
Nowa odsłona Portalu ARCANA powstała dzięki wsparciu Fundacji Banku Zachodniego WBK.