Atak związany jest z opozycyjnym „marszem milionów”, który odbędzie się w Moskwie 6 maja. Na ten dzień zaplanowano atak na oficjalne strony rządu Federacji Rosyjskiej. Kolejnego dnia, 7 maja, „ofiarą” hakerów paść ma strona premiera Rosji, co związane jest z oficjalną inauguracją Władimira Putina na stanowisku prezydenta.

Za pomocą filmu umieszczonego w sieci hakerzy poinformowali opinię publiczną, że celem akcji jest poparcie „dla masowych demonstracji przeciwko nielegalnym wyborom”, jakie odbywały się w Rosji do grudnia ubiegłego roku. Hakerzy wezwali internautów do poparcia ich działań, przekazując szczegółową instrukcję przeprowadzenia ataku typu DDoS.

Źródło: pik.tv

(BC)