Unia Europejska jednocześnie przedłuża o pół roku, do 30 września 2011 r., okres wstrzymania sankcji. Samo przedłużenie owego moratorium uważa się za dążenie UE do wspierania „politycznego uregulowania naddniestrzańskiego konfliktu”.

Podobne działania miały już miejsce wcześniej – we wrześniu 2010 r. i w lutym tego roku. Postanowiono wtedy „wykreślić” z unijnej „czarnej listy” 3 nazwiska naddniestrzańskich urzędników, którzy wcześniej nie mogli podróżować po krajach UE. Lista ta wcześniej zawierała 19 nazwisk, w tym prezydenta republiki Igora Smirnowa i jego dwóch synów – Władimira Smirnowa, przewodniczącego Komitetu Celnego, i Olega Smirnowa, doradcy prezydenta.

Nie jest to pierwszy przykład sankcji UE wobec nieuznawanego przez społeczność międzynarodową Naddniestrza. W lutym 2003 r. wprowadziła ona bowiem sankcje wobec szeregu naddniestrzańskich urzędników bezpośrednio odpowiedzialnych za brak postępu w uregulowaniu statusu Naddniestrza i organizację akcji zamykania na terenie republiki mołdawskich szkół, uczących w oparciu o alfabet wzorowany na łacińskim.

Naddniestrze powstało 2 września 1990 r., kiedy 5 okręgów Mołdawii na lewym brzegu Dniestru ogłosiło powstanie Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej ze stolicą w Tyraspolu. Przyczyną takiego kroku były oświadczenia nacjonalistycznych radykałów w Kiszyniowie o wystąpieniu Mołdawii z ZSRS i prawdopodobnym jej zjednoczeniu z Rumunią. Państwo to do dziś nie jest uznawane na arenie międzynarodowej.

Źródło: rian.ru

(MB)