„Stany Zjednoczone będą prowadzić szkolenia i kompleksowo wspierać politykę obronną Gruzji. Dzięki tej współpracy Tbilisi będzie w stanie lepiej chronić swoje wybrzeża oraz strefę powietrzną” – powiedziała sekretarz stanu pod spotkaniu z prezydentem Micheilem Saakaszwilim. „Zajmiemy się modernizacją gruzińskich śmigłowców wielozadaniowych, tak by były one lepiej przygotowane do transportowania zaopatrzenia i ludzi” – dodał Clinton. Amerykańska polityk zapowiedziała również wprowadzenie programu szkoleń dla gruzińskich oficerów.

Według Clinton dzięki współpracy wojskowej z USA Gruzja uzyska status silnego partnera na arenie międzynarodowej. Przedstawicielka Stanów Zjednoczonych podziękowała również gruzińskimi żołnierzom za udział w międzynarodowej misji w Afganistanie. „Gruzja wnosi wielki wkład w naszą pracę w Afganistanie” – podkreślił sekretarz.

Według Grigola Waszadze, gruzińskiego premiera, deklaracje Clinton oznaczają, że współpraca wojskowa obydwu państw wchodzi w nową fazę. Co istotne, Stany Zjednoczone wyraziły również zaniepokojenie planami przeprowadzenia manewrów wojskowych „Kavkaz-2012” przez Rosjan. Problem w tym, że odbędą się one równolegle z wyborami parlamentarnymi w Gruzji. „Drugą istotną kwestią, która została omówiona podczas naszych rozmów, był rozwój naszych stosunków handlowych. Gruzja nie potrzebuje pomocy, tylko nowych rynków zbytu i inwestycji, także powstania filii amerykańskich firm w naszym kraju” – wyjaśnił Waszadze.

Źródło: pik.tv

(BC)