Sprawa „psiej karmy” dla rosyjskich żołnierzy zostanie rozpatrzona?
Na razie wiadomo jedynie, że rozpatrzenie odwołania oficera, który poinformował o nadużyciach w wojsku, zostało przełożone na 6 lutego.
Sąd Wojennej Floty Pacyfiku przychylił się do prośby byłego majora Igora Matwiejewa, który został skazany we wrześniu 2011 r. za rzekome pobicie podległego mu żołnierza. Matwiejew argumentował, że dokumenty jego sprawy liczą sobie osiem tomów i nie zdążył zapoznać się z całym materiałem. Chciałby też obejrzeć i przesłuchać wszystkie nagrania audio i wideo z przebiegu postępowania przed sądem.
Przypomnijmy, że w obronie Matwiejewa wystąpiły rosyjskie organizacje praw człowieka. Były major został bowiem skazany w przyspieszonym trybie miesiąc po tym, jak ujawnił w internecie informacje niezbyt dobrze świadczące o sytuacji w rosyjskim wojsku. Dotyczyły one m.in. podawania żołnierzom zamiast pełnowartościowych produktów konserw mięsnych przeznaczonych dla… psów, licznych przypadków korupcji oraz faktu, że na terenie jednostki w której służył mieszkali… chińscy imigranci.
Źródło: pik.tv
(BC)