Rosja wobec rocznicy smoleńskiej katastrofy – współczucie, obłuda i pragmatyzm

Milkną powoli echa rocznicy katastrofy smoleńskiej w Rosji. Rocznicowe wydarzenia nosiły tam bardzo różnorodny charakter.

15.04.2011 18:13

Rocznica katastrofy z 10 kwietnia ponownie spotkała się z szczerym współczuciem zwykłych Rosjan. Uroczystości upamiętniające ofiary katastrofy odbyły się w Kościele św. Katarzyny na Prospekcie Newskim w Sankt Petersburgu. Najpierw w intencji ofiar była celebrowana msza święta, a następnie w kościele odbył się koncert z udziałem m.in. Rosyjskiej Orkiestry Dętej. Każda z ofiar została wymieniona z imienia, a następnie dla uczczenia jej pamięci zapalano świecę.

Wzruszający charakter miały wydarzenia w Kaliningradzie, gdzie mieszkańcy miasta dla uczczenia pamięci ofiar zapalali znicze i składali kwiaty przed Konsulatem Generalnym Rzeczpospolitej Polskiej. Dlaczego nikt o tym nie wspomniał? Dlaczego nie pisała Gazeta Wyborcza? Odpowiedź wydaje się prosta. Szczery ból ludu został perfidnie wykorzystany dla pognębienia i zaszantażowania politycznego przeciwnika już w ubiegłym roku. Więcej widocznie nie trzeba. 

Zupełnie inny wymiar miały relacje z polskich obchodów katastrofy w rosyjskich mediach. Dziennikarze rządowej agencji RIA Novosti odmówili sporej grupie Polaków miana ludzi cywilizowanych, Zuzanna Kurtyka uznana została za prowokatorkę. Bardzo podobne interpretacje, w których Polaków rozdzielono na światłych zwolenników Platformy i sektę spod znaku PiS dominują w innych rosyjskich mediach. W relacji telewizji państwowej Rosija 24 nienaganną ruszczyzną o właśnie takiej rzeczywistości przekonywał Rosjan Daniel Olbrychski.

Sprawa z tablicą stała się dla rosyjskich mediów okazją do pytań: jak zachowałaby się polska strona, gdyby grupa Rosjan postawiła w naszym kraju tablicę, na której widniałby napis o ludobójstwie dokonanym na żołnierzach armii Tuchaczewskiego. Niezależnie od argumentów strony rosyjskiej o ustanowieniu tablicy należy zauważyć fakt ponownego wywoływania kłamstwa o Antykatyniu. I to w obliczu powagii rocznicy tragedii. Warto przypomnieć zresztą, że równie mało stosownych porównań używają niektóre polskie media. I tak dziennikarz Gazety Wyborczej Marcin Wojciechowski przyrównał działalność rodzin katyńskich w związku z tablicą do zamontowania pomnika ku czci żołnierzy UPA na Chryszczatej w Bieszczadach.  

Jeszcze inny charakter miały obchody rocznicy tragedii smoleńskiej na poziomie państwowym. Żona prezydenta Rosji Swietłana Miedwiediewa odwiedziła polską ambasadę w Moskwie o czym szeroko informowała polska prasa. Sam Dmitrij Miedwiediew podkreślił podczas uroczystości upamiętniających ofiary odpowiedzialność strony sowieckiej za zbrodnię katyńską. Warto przypomnieć, że wszystko to odbyło się w obliczu narastającego konfliktu między premierem Putinem, a prezydentem Miedwiediewem. Jednym z punktów odróżniających od siebietych dwóch najważniejszych w Rosji ludzi jest właśnie stosunek wobec totalitarnego dziedzictwa ZSRS. Pozostaje zatem zapytać czy spotkanie w Katyniu rzeczywiście oceniać jako sukces polityki historycznej Platformy Obywatelskiej, jak życzyłyby sobie tego niektóre media? 

 

Źródła: regnum.ru, regnum.rurian.ru, vesti.ru, bi.gazeta.pl

(MW)


Ostatnie wiadomości z tego działu

Dzwoni Macierewicz do komisji wyborczej… czyli o działalności niepodległościowej w latach 70-tych.

Prof. Andrzej Nowak: Lekcja historii. Wspomnienie o Richardzie Pipesie (1923-2018)

ARCANA nagrodzone przez MSZ!

Historia marksizmu i Conrad – ARCANA 135 już w księgarniach!

Komentarze (2)
Twój nick:
Kod z obrazka:


kokon
16.04.2011 13:04

Piękne zachowanie rosjan w odróżnieniu od włądza Rosji. Jedno uderza, że podobnie było w Polsce. Checa w wykonaniu władz i powaga w wykonaniu Polaków.

Alex
16.04.2011 9:13

Rosja od około 300 lat ma ogromny wpływ na sprawy polskie.Realizowała rosyjską politykę przy pomocy swych popleczników zainstalowanych w Polsce i w obecnych czasach nic się pod tym względem nie zmieniło.Mimo ,że ludzie współpracujący z Rosją mają w naszym kraju złe konotacje,to Rosja nie ma trudności ze znajdowaniem coraz to nowych ludzi do realizowania antypolskiej polityki.


Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wszystkie opinie są własnością piszących. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy wulgarnych lub nawołujących do nienawiści.

Wyszukiwarka

Reklama

Facebook


Wszystkie teksty zamieszczone na stronie są własnością Portalu ARCANA lub też autorów, którzy podpisani są pod artykułem.
Redakcja Portalu ARCANA zgadza się na przedruk zamieszczonych materiałów tylko pod warunkiem zamieszczenia informacji o źródle.
Nowa odsłona Portalu ARCANA powstała dzięki wsparciu Fundacji Banku Zachodniego WBK.