Konflikt japońsko-rosyjski przedłuża się
Siergiej Ławrow odniósł się do ostatnich wydarzeń na linii Moskwa-Tokio związanych z konfliktem o Wyspy Kurylskie. Minister spraw zagranicznych Japonii Seiji Maehara potwierdził zaś, że stanowisko Tokio pozostaje niezmienne.
Siergiej Ławrow powiedział, że negocjacje pokojowe z Japonią nie mają sensu tak długo, jak w Kraju Kwitnącej Wiśni będzie dominować „radykalne podejście do tej kwestii”. Podkreślił też, że ostatnie „ekscesy” pod rosyjską ambasadą w Tokio „nie sprzyjają konstruktywnemu rozwojowi stosunków dwustronnych”. Odniósł się w ten sposób do wydarzeń, które miały miejsce 7 lutego podczas japońskiego „Dnia Terytoriów Północnych”, kiedy to zniszczono rosyjską flagę.
Japoński minister spraw zagranicznych Seiji Maehara powiedział natomiast, że Kuryle to terytorium japońskie. „W odniesieniu do tego problemu, nasze pozycje pozostają niezmienne” – dodał, po rozmowie odbytej z Siergiejem Ławrowem w Moskwie. Zaznaczył jednocześnie, że Japonia jest gotowa przeprowadzić negocjacje na ten temat, ale na „podstawie zasad legalizmu i sprawiedliwości”.
Rzecznik prasowy MSZ Satoru Sato wydał oświadczenie, w którym wyjaśniono, że Japonia stanowczo protestuje przeciw możliwości powtórnej wizyty Dmitrija Miedwiediewa na Wyspach Kurylskich. „Byłoby to faktycznie obraźliwe dla Japonii, sprzeczne ze stanowiskiem prawnym, które zajmuje Japonia, ale także sprzeczne z uczuciami narodowymi” – powiedział rzecznik.
Źródła: rian.ru, rian.ru, rian.ru
(BC)
Japończycy maja rząd z "jajami"