Kirgiska milicja apeluje o zwrot zagrabionej broni
Kirgiskie MSW kolejny raz zwróciło się do obywateli z apelem, aby oddali broń, przejętą podczas rewolucji kwietniowej i czerwcowych zamieszek na południu Kirgizji.
Kirgiskie władze uciekły się do obiecania obywatelom nagród za zwrot. Za broń automatyczną przewidziana jest gratyfikacja w wysokości 10 tysięcy somów (około 670 złotych), za pistolet 5 tysięcy somów (330 zł), za granat, strzelbę oraz amunicję 2000 somów (130 zł).
W apelu zaznaczono, że zgodnie z artykułem 241 kodeksu karnego Kirgistanu osoba, która dobrowolnie oddaje broń, jest zwolniona z odpowiedzialności karnej.
Podczas specjalnego sprawozdania przed parlamentem, które odbyło się w ubiegłym tygodniu, minister spraw wewnętrznych Zaryłbek Rysalijew stwierdził, że około 60% arsenału, przejętego przez demonstrantów podczas kwietniowych i czerwcowych zamieszek, pozostało w rękach obywateli Kirgizji.
„Kirgizi niechętnie rozstają się z arsenałem. To i owo konfiskujemy w wyniku operacji specjalnych i aresztowań. Jednak póki co udało nam się odzyskać jedynie 40 procent broni” – powiedział Rysalijew.
(BC)