Zgodnie z oświadczeniem Zgromadzenia Ludowego „inicjatywy podobne do tej, która zaproponowała Partia Liberalna, mają na celu świadomą destabilizację kraju”. Przedstawiciele Gagauzji oskarżyli również mołdawską partię o próbę „wyniesienia ludobójstwa do rangi polityki państwowej Republiki Mołdawii”. „Od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, najpierw Front Ludowy, a następnie różnorodne liberalne partie unionistyczne z uporem zaczęły niszczyć wszystko, co związane jest z mołdawską tożsamością. Ich cel, czyli  „rumunizacja” wszystkich aspektów życia, prowadzi do konfliktu, konfrontacji i wojny domowej, jak również podziału pomołdawskiego terytorium” – podkreślają autorzy oświadczenia.

Według deputowanych prawdziwym celem projektu językowego Partii Liberalnej jest zniszczenie państwa mołdawskiego. „Zgromadzenie Ludowego Gagauzji zmuszone jest skonstatować, że wszystkie prorumuńskie i unionistyczne partie w Republice Mołdawii to ugrupowania radykalnie antyrosyjskie i antygagauskie, ponieważ Rosjanie i Gagauzi stanowią główną przeszkodę na drodze do likwidacji niepodległości Mołdawii i przyłączenia jej do Rumunii” – wyjaśniają swoje stanowisko parlamentarzyści autonomii.

Tymczasem baszkan Gagauzji Mihail Formuzal podjął starania by zainteresować problemem autonomii najważniejsze „bratnie” (bo tureckie) kraje, takie jak Turcja, Azerbejdżan, czy Kazachstan. Podczas swoich wystąpień w Narodowym Centrum Bezpieczeństwa i Strategii w Stambule (25 marca) oraz Forum Gospodarczego Eurazji (również w Stambule, 11 kwietnia) Formuzal przedstawił projekt integracji krajów tureckojęzycznych w ramach koncepcji „słowiańsko-tureckiej Eurazji, która powinna powstać w wyniku politycznego i gospodarczego partnerstwa pomiędzy Federacją Rosyjską a Republiką Turcji”.

Być może aktywność Formuzala związana jest z jego problemami w samej autonomii. Część deputowanych chciałaby odwołać go z funkcji w związku z zaniedbaniami w badaniu sprawy nielegalnego przywłaszczenia środków z puli pomocy humanitarnej dla Gagauzji (przekazywanej również przez Turcję). Odsunięty od władzy, w związku podejrzeniami o defraudację publicznych środków, były baszkan (lata 1999-2002) Dumitru Croitor ocenia, że inicjatywa grupy parlamentarnej oznacza dla Gagauzji „początek wojny politycznej”, która może mieć bardzo negatywny wpływ na funkcjonowanie autonomii.

Źródło: turkist.org, regnum.ru

(Błażej Cecota)