Ambitne plany Azerbejdżanu – czy Polska odpowie?
Zastępca wiceprezydenta Państwowej Kompanii Naftowej Azerbejdżanu (SOCAR), Witalij Bejlerbekow, przedstawił azerskie plany dotyczące rozwoju eksportu surowców energetycznych do Europy Wschodniej.
Bejlerbekow złożył sprawozdanie z działalności SOCAR w ostatnich latach. Okazuje się, że Azerbejdżan rozwinął sprzedaż surowców energetycznych przede wszystkim na rynek… śródziemnomorski (45 procent) oraz północnoamerykański (20 procent). Dopiero teraz, SOCAR rozpoczyna ekspansję do państw basenu Morza Czarnego oraz Europy Wschodniej.
Kluczowym w tym względzie, według Bejlerbekow, jest porozumienie z Ukrainą. „Następnie będziemy mogli wejść na rynek Białorusi, a dalej – do rynków Republiki Czeskiej, Słowacji i Węgier. Plany te zostaną zrealizowane do 2015 r.” – podkreślił wiceprezydent SOCAR-u.
Obecnie Azerowie budują sieć stacji benzynowych w Gruzji, Rumunii oraz na Ukrainie. Rozwijają także eksport surowców do Turcji, Iranu a także… do Rosji.
Można się zapytać co w tym kontekście z Polską? Bejlerbekow wymienia nasz kraj jako zainteresowany rozwojem „euroazjatyckiego korytarza transportu surowców energetycznych”.
Źródło: pik.tv
(BC)